"Kochany Panie Mikołaju,
my tak czekamy każdej zimy.
Dla czego zawsze Pan przychodzi
do nas gdy śpimy?
Czy to już musi tak pozostać,
czy to jest w księgach zapisane?
Ja od prezentu bym wolała
spotkanie z Panem.
I wiem od dzieci, że z radością
chciałyby słuchać Pana głosu.
W mróz ugrzejemy Panu uszy
piosenką gorącą jak rosół."